poniedziałek, 2 września 2024

 Pewnego dnia zobaczyłem jak stał, gdzieś na chodniku podwożąc córkę do kolegi. Trochę się śpieszyłem myślę wracając później zatrzymam się, żeby dla fordzika zrobić kilka zdjęć. Nie było już go tam choć myślałem, że to jego miejsce. Następnego dnia, wieczorny spacer szukając klasyków motoryzacji, w kompletnie innym miejscu na parkingu stał tak jakby na mnie czekał. 





2 komentarze:

  1. Powiem Ci , fajne te BW wychodza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, Ostatnio mocno mnie pochłonęła ta czerń i biel, tak jakbym w końcu znalazł to czego w fotografii szukałem. Kto wie? może to już ten czas?

      Usuń

 Słońca coraz mniej, coraz wcześniej się ściemnia. Fajnie wrócić do tych słonecznych, wakacyjnych dni. Jedziemy dalej z projektem aut! Jedno...